poniedziałek, 16 stycznia 2012

Ukryte pragnienia / Stealing Beauty (1996)


[DVD/INNE]

Przez pierwsze kilkanaście, może nawet kilkadziesiąt, minut film Bertolucciego obiecuje wizualną ucztę dla zmysłów i pełną namiętności, erotycznego napięcia opowieść. Pod koniec już tylko z ta pierwsza część obietnicy w pewnym zakresie zostaje spełniona.

Trzeba uważać kiedy przyjmuje się pod swój dach dziewicę, a zarówno dom, jak i okolica roi się od młodych i starszych, napalonych mężczyzn. Od momentu kiedy Lucy trafia pod dach toskańskiej posiadłości mąci jej pokój wprawiając wszystkich w stan pewnego napięcia i uniesienia. Przyciąga do siebie w zasadzie wszystkich, zupełnie zmieniając układy między bohaterami. Jej dziewictwo fascynuje, a gra o nie mniej lub bardziej dotyka prawie wszystkich mieszkańców domu. 



Bertolucci miał szansę opowiedzieć zmysłową, erotyczną historię i początkowo wydaje się, że da radę. Wysmakowane, pełne ciepła zdjęcia, fajna gra kolorów, zaskakująco zmysłowo-niewinna Tyler, interesujący Irons, niezła muzyka. Do mniej więcej połowy to wystarczało, aby przykuć moją uwagę. Miejscami sam czułem ciepło włoskiego słońca na skórze i czułem się lekko podekscytowany klimatem filmu. Czym dalej, tym mniej jednak ciekawych elementów. te z pierwszej części trochę się wyczerpują. Zabrakło mi tu ciekawych opowieści o bohaterach z drugiego planu, tajemnica matki Lucy przemyka gdzieś tam zupełnie nie wyczerpując swojego potencjału. Sama scena utraty dziewictwa też mogła być lepiej przemyślana, zwłaszcza, że wizualna strona filmu jest jedną z najsilniejszych. Pod koniec zresztą i tak nie interesowało mnie, kto Lucy rozdziewiczy. Całe napięcie gdzieś się ulotniło, zostały tylko resztki. Szkoda też, że taki Joseph Fiennes został zupełnie niewykorzystany.


"Ukryte pragnienia” to niezły film. Początkowo zapowiada się na wyśmienite kino, ale na mecie mamy do czynienia trochę z flakiem bez powietrza. naprawdę szkoda, bowiem wystarczyłoby tak niewiele, aby powstała jedna z najciekawszych opowieści tego typu w kinie lat 90


Moja ocena: 6+/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz