piątek, 23 marca 2012

Dogma (1999)

[DVD/INNE]


Smith znów w akcji i to w całkiem niezłej formie. Przezabawny film, chociaż dziewice oazowe i wielbiciele Cejrowskiego powinni trzymać się z daleka. Opowieść o dwóch aniołach, które przez przypadek mogą pokazać iż Bóg nie jest doskonały i zniszczyć tym samym świat, mimo że jest odrobinę zbyt długa, to sprawiła mi wiele radości. W tym filmie Bóg jest kobietą (genialna scena pod drzewem), trzynasty apostoł jest czarny, a Muza wykonuje striptiz w barze. Nie mówiąc już o tym, że Jezus miał rodzeństwo.

„Dogma” to kapitalna kpina z katolicyzmu, wszystkich debilizmów tej religii,  na które wierne owce dzielnie zamykają oczy. Kilka razy żebra bolały mnie ze śmiechu, co zdarza mi się naprawdę rzadko. Zdecydowanie trzeba zobaczyć.

Moja ocena: 7/10   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz