
Hall, West i Staunton nie mają się jednak czego wstydzić, zgrali nieźle, szkoda tylko, że w słabym filmie. Na rynku są jednak gorsze horrory, dlatego wielbiciele gatunku może nie będą rozczarowani.
Moja ocena: 5/10
dlatego, że zbliża się sesja, a mnie się nie chce. dlatego, że przecież to frajda, a czasu (wbrew narzekaniom) mam aż nadto. dlatego, że jestem leniwy, niski, mam masę kompleksów, a „kazaam” to najlepszy film wszechczasów (hmm, a może jednak „żyleta”?). kopiując torne’a (sam nie jestem w stanie nic wymyślić). zakładam ów blog. będzie dużo słit foci(np. zacka efrona), jadu i golizny (to mój wyznacznik dobrego filmu). patronem blogu mianuję kłapoucha („bo nie mamy czym szastać”).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz