niedziela, 5 lutego 2012

Dziewczyna z tatuażem / The Girl with the Dragon Tattoo (2011)

[DVD/INNE]


 Jej, Amerykanie to jednak naród prosty w obsłudze. Wystarczy mi dać klimatyczny kryminał, w którym znajdą trochę golizny i odrobinę perwersji, zagadkę dla ubogich intelektualnie, a już pieją z zachwytu. Fincher zamienił się w czołowego gawędziarza Hollywoodu. Jego filmy trąca na dynamice, jednak idealnie pasują na długie, mroźne wieczory, kiedy ma się trochę czasu do stracenia. W przypadku „Dziewczyny z tatuażem” niestety reżyser przedobrzył. Film jest rozwleczony do granic możliwości. Dwa razy prawie przysnąłem, a biorąc pod uwagę przynależność gatunkową filmu to raczek kiepska rekomendacja. Sama tajemnica nie budzi ani odrobiny zainteresowania i jest raczej drugorzędnej jakości (zresztą, mimo że co chwile się do niej wraca miałem wrażenie, że i znaczenie jej w filmie jest drugorzędne). Ciekawsi są już sami bohaterowie.
 Jakim cudem Mara dostała nominację do Oscara, nie wiem. Owszem, jest niezła, ale takich ról co roku jest kilkanaście, albo i kilkadziesiąt. W montażu nie wszystko mi grało, za to zdjęcia są wyśmienite i grają pierwsze skrzypce, jeżeli mówimy o budowaniu klimatu filmu (bo muzycznie „Dziewczyna” nie robi najmniejszego wrażenia). Zauważyłem tez, że Joely Richardson wypływa na coraz szersze wody, ciekawe czy jeszcze zdąży zrobić karierę. 


Wiem, że seria książek Larssona to swoisty fenomen, ale ten film nie sprawił, że pożałowałem tego, że po nie nie sięgnąłem. Już „Autor widmo” Polańskiego bardziej mi się podobał, a przecież i tamtemu filmowi brakowało wiele do doskonałości.

Moja ocena: 6/10  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz