
Moja ocena: 6/10
dlatego, że zbliża się sesja, a mnie się nie chce. dlatego, że przecież to frajda, a czasu (wbrew narzekaniom) mam aż nadto. dlatego, że jestem leniwy, niski, mam masę kompleksów, a „kazaam” to najlepszy film wszechczasów (hmm, a może jednak „żyleta”?). kopiując torne’a (sam nie jestem w stanie nic wymyślić). zakładam ów blog. będzie dużo słit foci(np. zacka efrona), jadu i golizny (to mój wyznacznik dobrego filmu). patronem blogu mianuję kłapoucha („bo nie mamy czym szastać”).
Przepraszam, że będzie tak trochę nie na temat. Podobne filmy oglądamy, zaskakuje mnie szeroka paleta oglądanych filmów. Gratulacje. Niestety są opisy z, którymi się nie zgadzam. Oglądaliśmy ten sam film, ale inaczej je rozumiemy. Dlatego pozwolę sobie być tu częstym gościem i to krytycznym.
OdpowiedzUsuńZa wszelkie uwagi będę bardzo wdzięczny, ja nawet wolę, kiedy ktoś się nie zgadza ze mną, bo dzięki temu więcej konstruktywnych wniosków można wyciągnąć, niż kiedy wszyscy kiwają głowami. Teraz jednak jestem w czasie przedprzeprowadzkowym, a przerób filmów, seriali i książek jest dość spory, zatem przepraszam z górny za ewentualny brak odpowiedzi, wynikać to będzie tylko z braku czasu, a nie z braku szacunku do rozmówcy.
OdpowiedzUsuń